lip 16 2005

Bez tytułu


Komentarze: 7

roztaliśmy się na ponad tydzień, 'taka przymusowa dobra przerwa' - tłumaczyłam sobie pusto przed wyjazdem. kiedy ujrzałam go po powrocie, rozpłakałam się jak dziecko. ze szczęścia, że go mam. i że on ma mnie... tak bardzo bym chciała Wam przekazać co czuję, ale nie da się.

________________________________
trafne spostrzeżenie:

on jest jeszcze bardziej jebnięty niż ja :]

________________________________
dzisiejszy zestaw:

p - płacz niestety
o - oczy mnie szczypią
j - jebie mi się w życiu
e - elokwentna? pf
b - bardzo mi Ciebie żal
a - aaa mówiłam, że zrobiłam sobie dwutygodniowy tatułaż?
n - nawet nie wiesz jak Cię kocham
a - amatorka początkująca

pojebana : :
olkam
03 sierpnia 2005, 22:49
poczytałam:]
24 lipca 2005, 19:08
Po prostu wydawałaś mi się znajoma :))
Dotyk_Anioła
21 lipca 2005, 12:14
Chciałabym płakać ze szczęścia... :) Aaa jaki tatuaż i w jakim miejscu? :> Pozdrawiam i jestem ciekawa następnego zestawienia słów...
18 lipca 2005, 20:29
Czy my się znamy?:>
kaisa
17 lipca 2005, 21:47
aj,chcialabym to czuc u siebie.nie ma i juz:
16 lipca 2005, 13:11
Hejka, spoko blasek :) Rozstania zawsze bolą, wiem coś o tym... Ale często wzmacniają nasze uczucia i to jest dobre... Pozdrawiam, wpadnij do mnie
16 lipca 2005, 12:32
e tam .. może i pojebana ale za to szczęściara.. bo masz kogoś przy sobie.. też bym chciała.. a pojebana też jestem ale cóź.. chyba na inny sposób.. :/

Dodaj komentarz